Przygotowanie trawnika po zimie

Pierwsze prace zaczynamy od posprzątania trawnika. Gdy tylko stopnieje śnieg i ziemia rozmarza z powierzchni trawnika pozbywamy się suchych źdźbeł trawy, liści oraz igieł opadłych z otaczających drzew i krzewów. Za pomocą grabi lub mitłograbi (czyli grabi z cienkimi drutami) „wyczesujemy” obumarłe źdźbła, mech, liście i inne nagromadzone resztki roślin, które utrudniają oddychanie gleby, a także utrudniają przepuszczanie wody do gleby. 

Czasem bywa, że nasz trawnik po zimie wygląda jakby ktoś szukał w nim skarbów.. Kupki piasku świadczą o „kreciej robocie”.  Dlatego przy okazji porządkowania trawnika równomiernie rozgrabiamy usypane kopczyki.

Warto też pomyśleć o sposobach wypłoszenia szkodników z naszego ogrodu. Dobrym i sprawdzonym sposobem jest zainstalowanie elektronicznych odstraszaczy emitujących nieprzyjemne dla kretów fale dźwiękowe. Można także użyć preparaty takie jak: Kretol, Krecik. Unikajmy trutek i pułapek, które zabijają te zwierzęta, a raczej sprawiajmy, żeby nie chciały pożywiać się w naszym ogrodzie. 

Po wygrabieniu trawy przystępujemy do usunięcia chwastów. Generalnie im wcześniej tym lepiej. Nie ma co czekać aż się rozwiną i wydadzą nasiona. Możemy to robić ręcznie lub za pomocą odpowiednich narzędzi do wyrywania chwastów, które są nieco bardziej skuteczne w usuwaniu rośliny wraz z korzeniami.

Warto także opryskać nasz trawnik preparatami na mniszek, mlecz, ko-mosę, żółtlicę. Opryskiwanie utrudnia tym roślinom rozwój, a nam ułatwia późniejsze ich usuwanie. Chwasty są największym utrudnieniem w pielęgnacji pięknego trawnika.

Topniejący śnieg, deszcze, działalność kreta, a także nie wykonane dotąd równanie powierzchni należy wykonać właśnie teraz, przed okresem bujnego rozwoju trawy. Powierzchnię trawnika wałujemy (co także zapobiega „wypadaniu” fragmentów trawnika). Wałowanie należy wykonać po likwidacji kretowisk i zniwelowaniu dużych nierówności. Ubytki najlepiej pokryć fragmentami darni z innych miejsc (np. fragmentów narosłych pod krzewami). Aby darń się przyjęła w okolicy ubytku wykopujemy niewielkie zagłębienie i umieszczamy nowe wypełnienie.

Pamiętaj o regularnym podlewaniu, aby nowa darń mogła się dobrze ukorzenić. Przy pierwszych koszeniach staraj się omijać to miejsce, kosiarka może wyrwać nieukorzenioną darń.

Przy decyzji o naprawie trawnika zwróć uwagę na to jak wiele jest ubyt-ków. Czasem korzystniejsze może się okazać całkowite usunięcie darni i wysianie nowego trawnika.

Zbyt gęsto rosnąca trawa, sprawia, że do gleby oraz jej korzeni dostaje się mniej wody. Powodem gorszego stanu darni w naszym ogrodzie może być zaniechanie dwóch ważnych zabiegów - wertykulacji i aeracji. Te dwa zabiegi zwiększają  rozluźnianie podłoża i pobudzają trawy do krzewienia się.

Aeracja/Napowietrzanie

Aeracja jest to głębokie (10 do 15 cm) nakłuwanie darni kolcami w celu rozluźnienia i napowietrzenia gleby. Dzięki temu zabiegowi Twój trawnik szybciej zregeneruje się po zimie. Na niewielkim trawniku aerację można wykonać nakłuwając darń widłami lub specjalnymi do tego celu nakładkami na buty z kolcami na podeszwach. Jeśli gleba w naszym ogrodzie, jest gliniasta i ciężka, a przez to zatrzymuje zbyt dużo wody, trawa słabo rośnie. Wtedy najpierw przeprowadzamy aerację, a następnie całą murawę posypujemy piaskiem (warstwą 3-5 mm). Zabieg ten zwiększa przepuszczalność i porowatość podłoża.

Na 1 m² powinno się wykonać w nawet 150-200 otworów, a więc wykonywanie tego zabiegu widłami, czy dreptanie tam i z powrotem w butach z kolcami, jest strasznie pracochłonne. Dobrze jest zaopatrzyć się w aerator elektryczny lub spalinowy.

Ten praktyczny zabieg można wykonywać przez cały okres wegetacji. Na intensywnie użytkowanych trawnikach, aerację warto powtórzyć jeszcze późnym latem albo nawet kilkakrotnie w ciągu sezonu.

Wertykulacja

Wertykulacja natomiast polega na pionowym nacinaniu darni, co także zwiększa napowietrzenie trawnika. Zabieg ten przeprowadza się za pomocą wertykulatora, nacinarki do darni lub aeratora.

Najlepiej wertykulować pasmo po paśmie, a następnie w przeciwnym kierunku. Bardzo gęstą darń należy dodatkowo zwertykulować w poprzek. Podczas tego zabiegu  darń jest nacinana pionowo, usuwany jest z niej mech, obumarłe resztki organiczne i chwasty.

W porównaniu do aeracji, zabieg ten jest mniej delikatny, gdyż darń nacinamy, a nie jedynie nakłuwamy. Pamiętamy, aby nacięcia nie były zbyt głębokie. Usunięcie filcu (a więc: resztek starej, martwej darni, mchu, chwastów, porostów itp.) ułatwi przenikanie tlenu, światła, składników pokarmowych oraz wody do korzeni traw. Dzięki temu zwiększy się skuteczność podlewania i nawożenia trawnika.

Wertykulację warto przeprowadzić przede wszystkim wczesną wiosną, po pierwszym koszeniu. Wówczas zabieg ten przyspieszy regenerację trawnika po zimie. Jest również wskazany przed dokonaniem dosiewu. Jeżeli w trakcie sezonu wegetacyjnego ponownie wytworzy się warstwa filcu, wertykulację powtarzamy późną jesienią.

Pomocą w tym zabiegu może być wertykulator ręczny (mechaniczny) (rodzaj grabi wyposażonych w bardzo wąskie, sztyletowate zęby, które wcinają się w glebę pod trawnikiem na głębokość kilku cm) lub w przypadku większych trawników wertykulator elektryczny bądź spalinowy. Te ostatnie są znacznie wydajniejsze, łatwiejsze w użytkowaniu i przede wszystkim wykonują za nas większość pracy. 

Piękna zielona trawa wymaga systematycznego nawożenia. Składniki pokarmowe z tej warstwy gleby są bardzo szybko pobierane przez rośliny, a następnie wypłukiwane do głębszych warstw, poza zasięg korzeni. Nawożenie trawnika wspomaga krzewienie się traw, wzmacnia ich system korzeniowy oraz wpływa na zdrowy wygląd. Do nawożenia trawników możemy użyć różnych preparatów np.: nawozów organicznych (kompost, obornik, torf) lub mineralnych składających się z wielu składników. Taki nawóz należy równomiernie rozłożyć na całej powierzchni za pomocą metalowych grabi.

Możemy też użyć nawozów mineralnych. Jakich składników powinniśmy dostarczyć , aby cieszyć się piękną zielenią?

Azot
Szczególnie ważne jest w wczesnym okresie dostarczenie trawnikowi od-powiedniej dawki azotu. Dzięki niemu murawa jest zielona i mocna, trawnik szybciej się zregeneruje i nabierze soczystych barw. Równomierne rozsypanie jest szczególnie ważne, gdyż efekt będzie długo widoczny przez wybarwienia i nierównomierny wzrost trawy.

Potas i fosfor
Poza nawożeniem azotowym, korzystne będzie też wysianie nawozu po-tasowego (1 kg 60% soli potasowej na 100m²) oraz nawozu fosforowego, (jeżeli nie zrobiłeś tego jesienią). Fosfor i potas wpływają na rozwój systemu korzeniowego traw i przyśpieszają ich wzrost. Przed chorobami, skutkami przymrozków i suszy chroni rośliny potas. Jest szczególnie potrzebny trawom rosnącym na glebach lekkich i piaszczystych

Nawozy wieloskładnikowe
Prostszym rozwiązaniem jest zastosowanie granulowanego nawozu wie-loskładnikowego do trawnika. Pierwsze nawożenie przeprowadzamy w kwietniu. Najlepiej przed opadami deszczu, lub tuż zaraz po rozsypaniu na-wozu obficie podlewamy. Drugie nawożenie przeprowadzamy jesienią.
Inną propozycją jest zastosowanie nawozu wieloskładnikowego o przedłużonym działaniu takiego nawozu całkowicie eliminuje konieczność stosowania innych nawozów i dodatkowego nawożenia.

Mech wyrasta na trawnikach założonych na zbyt kwaśnej i wilgotnej glebie oraz położonych w cieniu (szczególnie gdy brak tam składników pokarmowych). Usuwamy gałęzie zacieniające trawę, a mokrą glebę pia-skujemy. Pomocne są także nawozy z dodatkiem żelaza. Wiele firm nawo-zowych oferuje odżywki dla trawników, jednocześnie ułatwiające pozbycie się mchu.

Obumarłe miejsca trawnika należy uzupełnić świeżym dosianiem trawy. Dosiew stosuje się głównie przy ubytkach na większej powierzchni. Po wcześniejszych przygotowaniach gleby możemy przystąpić do siewu. Nasiona można wcześniej zmieszać z próchniczną ziemią i taką mieszankę rozsypać w pustych miejscach. w ten sposób siew jest równomierny.

Obsiane miejsca regularnie podlewamy. Wysiane nasiona przykrywamy cienką warstwą gleby lub piasku i podlewamy. Pierwsze koszenie dosianych fragmentów trawnika wykonuje się znacznie później niż pozostałej części murawy, tj. dopiero gdy trawy osiągną przynajmniej 10 cm wysokości.

To już nie jest tylko jeden pojedynczy krok, ale ciągłe i nieustanne dbanie o to, aby przez cały okres wegetacji trawa miała odpowiednią ilość wody. Pozostawienie murawy przez dłuższy czas bez wody powoduje jej żółknięcie, a później usychanie. Ponieważ nie mamy wpływu na częstotliwość i ilość opa-dów, nawilżenie trawnika należy przeprowadzać w taki sposób, aby nie dopu-ścić do jego przesuszenia.

Nawadnianie trawnika należy przeprowadzić, gdy jego podłoże jest suche do głębokości około 3 cm - prawidłowe nawilżenie powinno osiągnąć głębokość co najmniej 12 cm. Najlepiej w tym celu zastosować skuteczne i proste w obsłudze systemy nawadniające (zamontowany w glebie system rur) lub systemy zraszające (oscylacyjne, obrotowe). Na dużym trawniku warto pomyśleć o automatycznym podlewaniu sterowanym. w takim systemie dysze wyłaniają się ponad ziemię tylko na czas zraszania.
Podlewanie rozpoczynamy w zależności od nasłonecznienia i związanej z tym wilgotności. Trawnik należy podlewać rano lub wieczorem.

Koszenie to nie tylko zabieg kosmetyczny, poprawiający wygląd trawnika. Prawidłowo wykonany sprawia, że trawa się zagęszcza, tworząc zwarty równy zielony dywan. Dzięki temu zabiegowi także zapewnimy dostęp światła do dolnych partii, co znacząco poprawia jakość i wygląd darni. Zbyt niskie skoszenie to jeden z najczęściej popełnianych błędów pielęgnacyjnych. Koszenie poniżej 2,5 cm, osłabia trawę, a pomiędzy nimi kiełkują nasiona chwastów.

Pierwsze koszenie wykonujemy w kwietniu lub na początku maja (dokładny termin zależy od pogody i intensywności rozwoju trawy). Potem powtarzamy je co 7-10 dni do końca sezonu. Regularne koszenie trawy powoduje zanik chwastów jednorocznych. w maju, kiedy okres wzrostu trawy jest już bardzo intensywny, częstotliwość koszenia powinna być większa. Jeśli bowiem wydłużymy odstępy między kolejnymi zabiegami, trawy będą zbyt wybujałe i trudniej będzie je skracać.

Tradycyjnie nowy sezon rozpoczynamy od przygotowania kosiarki (więcej informacji będziesz mógł otrzymać po zapisaniu się na naszą listę mailingową). Sprzęt do koszenia powinien posiadać dobrze naostrzone ostrza, aby nie uszkadzać (nie wyrywać) darni.

Długość trawy zależy od funkcji, jaką trawnik ma spełniać: trawnik ozdobny należy przycinać na wysokość 3 – 4 cm, natomiast trawnik użytkowy do 5 – 6 cm, a w czasie suszy nawet do 8 cm.

Trawnik kosimy wyłącznie wtedy, gdy jego powierzchnia jest całkiem sucha. Koszenie mokrej murawy zwiększa ryzyko zainfekowania roślin chorobami grzybowymi.